Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" Wybuch metanu bez rozglosu

0
Podziel się:

W maju 2006 roku w kopalni Szczygłowice koło Gliwic wybuch metanu poparzył ośmiu górników pracujących na głębokości 650 metrów, pięciu z ich ciężko. Jak wynika ze śledztwa "Rzeczpospolitej", szefowie tej kopalni za 120 tysięcy złotych kupili ekspertyzę, według której znajduje się ona w rejonie mającym kategorię A- takim, gdzie do wybuchu dojść nie może.

Oficjalnie tragedii w tym rejonie nikt z władz kopalni się nie spodziewał. Ekspertyzę na podstawie której zkategoryzowano kopalnie przygotowywał dr. inż Eugeniusz Krause ten sam który w 24 godziny po wypadku przygotował opinie dla zarządu stwierdzającą autorytatywnie, że metan przyszedł z góry, a nie z dołu, gdzie fedrowano. Ekspertyza kosztowała zarząd 120 tysięcy złotych.
Więcej o szczegółach dziennikarskiego śledztwa oraz o ekspertyzach przygotowywanych na zlecenie władz kopalni w "Rzeczpospolitej".

"Rzeczpospolita"/apl/dyd

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)