Były minister spraw zagranicznych ocenił w wywiadzie dla radiowej Trójki że nasz kraj od czasu wyborów jest w stanie dryfu. Eurodeputowany wyraził opinię, że utworzenie koalicji powinno uwzględniać reakcje nie tylko własnych obywateli, ale także Europy. Według profesora Geremka po wejściu Samoobrony do rządu należy spodziewać się działań dyscyplinujących ze strony Unii Europejskiej. Polityk nie określił, jakie miałyby to być działania. Powiedział, że Polska zasługuje na dobry rząd, jednak tworzenie obecnej koalicji określił jako farsę.
Były szef MSZ oświadczył, że na miejscu ministra Stefana Mellera nie ustępowałby z gabinetu, lecz szukał możliwości służenia państwu w nowych realiach politycznych. Bronisław Geremek przyznał, że obecnie nie ma nikogo lepszego do pełnienia funkcji ministra spraw zagranicznych niż Stefan Meller.
