Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej na początku listopada zajmie się sprawą Wojciecha Jasińskiego

0
Podziel się:

Na początku listopada odbędzie się pierwsze merytoryczne posiedzenie sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej w sprawie ewentualnego postawienia przed Trybunałem Stanu Wojciecha Jasińskiego - ministra skarbu w rządzie PiS. Sejmowa komisja poinformowała dziś o pierwszych swoich decyzjach w związku ze skierowanym do niej wnioskiem Platformy Obywatelskiej. Wniosek dotyczy podejrzenia dopuszczenia się "zaniedbań i nieprawidłowości" przez Wojciecha Jasińskiego przy restrukturyzacji polskich stoczni.

Przewodniczący sejmowej komisji Józef Zych poinformował, że do końca października do komisji powinny już wpłynąć pisemne wyjaśnienia Wojciecha Jasińskiego w sprawie stawianych mu przez PO zarzutów. Zaznaczył, że zgodnie z procedurą były minister skarbu może przedstawić też własne dowody w sprawie, a także - jeśli zechce - będzie mógł składać przed komisją ustne wyjaśnienia i w ten sposób ustosunkować się do wniosku Platformy Obywatelskiej.

Poseł PO, jednocześnie członek komisji odpowiedzialności konstytucyjnej - Michał Stuligrosz zapowiedział uzupełnienie złożonego przez Platformę wniosku w sprawie byłego ministra skarbu. Stuligrosz chce, by sejmowa komisja zwróciła się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o oszacowanie strat, jakie skarb państwa miał ponieść na skutek - jak określił to poseł PO - "bezruchu" ministra Jasińskiego przy reprywatyzacji stoczni.

Wiceprzewodniczący komisji Jan Widacki z Demokratycznego Koła Poselskiego podkreślił, że prace komisji nad wnioskiem o pociągnięcie Wojciecha Jasińskiego przed Trybunał Stanu, będą merytoryczne i obiektywne, a polityczne sympatie i antypatie oraz przynależność partyjna nie będą miały wpływu na decyzje komisji.

Z wypowiedzi członków sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej wynika, że posiedzenia komisji będą toczyły się - przynajmniej w większości - z wyłączeniem jawności, to jest bez udziału dziennikarzy.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)