Czerty wypadki, w tym jeden śmiertelny... To był pracowity dzień dla ratowników TOPR. W Tatrach turyści o pomoc prosili dziś kilka razy. W kilku akcjach ratownicy musieli użyć śmigłowca.
Jak poinformował IAR dyżurny TOPR do groźnych wypadków doszło na Świnicy. Dwóch turystów poślizgnęło się i upadło ze sporej wysokości. Ratownicy do ewakuacji rannych użyli śmigłowca. Trafili oni do szpitala.
Do tragicznego wypadku doszło na Rysach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości i nie przeżył upadku. Z Kopy Kondrackiej ratownicy musieli sprowadzić trzy zupełnie nie przygotowane do zimowej wspinaczki osoby. Na Świstówce Roztockiej TOPR-owcy pomagali mężczyźnie, który miał problem z rakami.
W Tatrach nie ma zagorzenia lawinowego. Przez większość dnia świeciło Słońce. Szlaki są jednak bardzo oblodzone i przez to niebezpieczne. Dziś w nocy w górach ma spaść śnieg. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje o zachowanie ostrożności i dobre przygotowanie się do wypraw w wyższe partie gór.
IAR
