Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tomasz Misiak: PO nigdy nie planowała odwołania Lecha Kaczyńskiego

0
Podziel się:

Senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Misiak zapewnia, że jego partia nigdy nie planowała odwoływania Lecha Kaczyńskiego ze stanowiska prezydenta.

Polityk PO podkreślił, że doniesienia na ten temat należy traktować jako "fantastykę naukową". "Jaki pan prezydent jest, każdy widzi" - dodał Tomasz Misiak. Podkreślił, że w polskim prawie nie ma procedury odsunięcia prezydenta od władzy, a - jak dodał - jego partia szanuje konstytucję. Misiak wyjaśnił, że według PO nie istnieje możliwość odsunięcia prezydenta od władzy, chyba, że on sam zrezygnuje. Zdaniem senatora jest to jednak nierealne.

Tomasz Misiak dodał, że w 2006 roku, kiedy to rzekomo miał powstać scenariusz odwołania Lecha Kaczyńskiego z urzędu, Platforma Obywatelska była w opozycji, a Prawo i Sprawiedliwość cieszyło się pełnią władzy. Nikt też wtedy nie myślał o przeprowadzaniu wcześniejszych wyborów. Scenariusz, jakoby obecny minister finansów Jacek Rostowski rozpisywał się o zagrożeniach prezydenta dla władzy Platformy, Misiak uznał za nieprawdopodobny.

O rzekomych planach PO wobec prezydenta powiedział po raz pierwszy szef Telewizji Polskiej, Andrzej Urbański, w wywiadzie udzielonym "Dziennikowi". Dziś o istnieniu dokumentu opisującego procedurę odwołania go ze stanowiska mówił w Polskim Radiu sam prezydent. Lech Kaczyński uważa, że dokument został przygotowany wiosną 2006 roku przez Jacka Rostowskiego i przedstawiał prezydenta jako główne zagrożenie dla Platformy Obywatelskiej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)