Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" - Kwity w grze

0
Podziel się:

Zapowiedzi mediów o zbieraniu przez Andrzeja Leppera kompromitujacych materiałów przeciwko politykom PiS, mogą dotyczyć ich pracy w kancelarii prezydenta Lecha Wałęsy - donosi "Trybuna".

Według gazety, gdy w początkach prezydentury Wałęsy Lech Kaczyński był szefem jego Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a Jarosław - szefem prezydenckiej kancelarii, podjęli oni próbę powołania podleglej głowie państwa, nowej tajnej specsłużby. Jak pisze "Trybuna", do Biura Bezpieczeństwa Narodowego oddelegowana została wtedy grupa oficerów wywiadu i kontrwywiadu.
W organizowaniuu nowej formacji miały pomagać Polsce jedne z najlepszych służb specjalnych świata - izraelski Mossad. W nieoficjalnych rozmowach z przedstawicielami obcej służby mieli jakoby uczestniczyć Mariusz Glapiński i Maciej Zalewski.
"Trybuna" sugeruje, że kontakty z tajnymi służbami obcego państwa bez zgody rządu, a tylko z polecenia prezydenckich urzędników, mogły nosić znamiona zdrady. Według "Trybuny", istnieją notatki opisujące szczegóły tych kontaktów, i właśnie takich materiałów ma poszukiwać Andrzej Lepper przeciwko braciom Kaczyńskim.

iar/trybuna/łp/dj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)