Upadłość Biura Podróży Kopernik pozbawiła około trzech tysięcy osób, które już opłaciły wycieczki, możliwości spędzenia wymarzonych wakacji. Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik zapewnił, że skieruje sprawę do prokuratury. "Skala tego procederu przeszła nasze wyobrażenia" - powiedział na konferencji prasowej. Urzędnicy są oburzeni zachowaniem przewoźnika. Wczoraj firma ogłosiła upadłość, ale jeszcze tego samego dnia wysyłała ludzi na wakacje.
Właściciele egipskich hoteli nie chcieli wypuścić polskich turystów ze względu na nieopłacone przez biuro podróży rachunki. W tej sprawie interweniował już MSZ.
Wczoraj z Egiptu do kraju wróciło łącznie 230 osób. Dziś około 5 rano wylądował samolot Air Italy Polska ze 178 klientami biura, którzy przebywali w Tunezji. Jutro do Warszawy przylecą kolejne 3 samoloty z Egiptu, z których każdy zabierze po 177 osób.
Organizowany jest jeszcze powrót około 70 klientów biura z Tunezji. Część z nich wróci do Polski jutro, ostatni przylecą do kraju we wtorek.
Urząd marszałkowski współpracuje z ubezpieczycielami, którzy pokryją koszty powrotów do kraju. Chodzi jednak jedynie o powrót samolotami wskazanymi przez Urząd. Powrót w innym terminie naraża klientów biura Kopernik na pokrycie kosztów podróży z własnej kieszeni.
Wszelkie roszczenia należy składać bezpośrednio w firmach ubezpieczeniowych. Biuro Podróży Kopernik posiada gwarancję ubezpieczeniową Europaische Reiseversicherung AG Oddział w Polsce z siedzibą w Gdańsku. Wszelkie informacje znajdują się na stronie internetowej tej firmy - .