Zdaniem Ireny Tańskiej, gdyby celem rekonstrukcji było przybliżenie warunków życia łagierników można, by to zrozumieć. Jednak jak powiedziała, pomysł zrobienia z łagru hotelu uwłacza pamięci tych, którzy tam zginęli. Irena Tańska przypomniała, że więźniowie łagrów nawet jeśli nie zginęli z rąk NKWD lub z wyczerpania to skutki pobytu w obozie odczuwali przez całe życie.
Irena Tańska była na zesłaniu w Ałtajskim Kraju razem z ojcem, jej matka była przez półtora roku w łagrze, zwolniona została na mocy tzw. amnestii po porozumieniu Sikorski Majski. Rodzina Ireny Tańskiej wróciła do Polski w 1946 roku.
Workuta to górnicze miasto północnej Rosji położone 160 kilometrów od koła podbiegunowego , została stworzone przez zesłanych tam więźniów. Był to jeden z najcięższych zespołów łagrów. W 1953 roku po śmierci Stalina doszło tam do buntu więźniów krwawo stłumionego przez wojska Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ZSRR.