Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Tygodnik Powszechny"- wywiad z Julią Tymoszenko

0
Podziel się:

Miejsce Ukrainy jest w Europie. Pytanie tylko, kiedy Europa będzie gotowa, aby otworzyć się na Ukrainę - mówi Julia Tymoszenko w wywiadzie dla "Tygodnika Powszechnego". Z jedną z przywódczyń "pomarańczowego obozu" rozmawiali w Kijowie Małgorzata Nocuń i Andrzej Brzeziecki.

Zdaniem Tymoszenko równie ważne jest pytanie o to, kiedy Ukraina będzie na tyle wewnętrznie uporządkowana, aby stać się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Kurs na Europę jest strategią Kijowa, ale w tym samym czasie musi on ułożyć sobie ścisłe i partnerskie stosunki z Rosją. Według Julii Tymoszenko jest to trudne, bo zawsze w historii Kijów był słaby. Politycy sprzedawali narodowe interesy Ukrainy w zamian za obietnice apanaży z Moskwy. Ukraińskie elity polityczne przez stulecia popadały w zależność od rosyjskich polityków i ich pieniędzy. I Moskwa się do tego przyzwyczaiła - mówi Tymoszenko. Kiedy tylko Kijów stanie się silny - nie poprzez agresywną politykę, ale poprzez osiągnięcie równowagi gospodarczej i politycznej - będzie dla Rosji partnerem. Gdy Kreml straci możliwość manipulowania różnicą potencjałów obu państw, zacznie dążyć do poprawnych stosunków z Ukrainą - podkreśla Julia Tymoszenko w wywiadzie dla "Tygodnika Powszechnego".

"Tygodnik Powszechny"/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)