W rozmowie z Polskim Radiem, Marek Siwiec zwrócił uwagę, że przewidywalność i szacunek dla prawa to istotne czynniki, których na Ukrainie brakuje. Niezależnie od tego, czy mowa jest o polityce, czy gospodarce. "Najgorzej, jak prawo jest kiepskie i w ogóle nie przestrzegane. I czasami mam wrażenie, że tutaj zbliżamy się do tego standardu" - podkreślił.
Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego zwrócił uwagę, że Ukrainie szkodzą także ciągłe spory polityczne. "Jeśli czegoś mi brakuje w ukraińskiej polityce, to takiego ducha kooperacji" - zaznaczył rozmówca Polskiego Radia.
Dziś ukraińskie media doniosły o kolejnych sporach w koalicji. Premier Julia Tymoszenko oskarżyła Wiktora Juszczenkę o zdradę interesów narodowych. Chodzi o wybór firmy, która ma się zajmować wydobywaniem surowców w szelfie czarnomorskim. Blok Julii Tymoszenko grozi także wspólnym głosowaniem z opozycją i zmianami w konstytucji marginalizującymi rolę prezydenta.
