Wiceminister spraw zagranicznych Ryszard Schnepf powiedział, że wiadomo, kto umowę popisze, ale nie zapadła jeszcze decyzja, gdzie ta uroczystość się odbędzie. Rząd proponuje pałacyk na Foksal, Kancelaria Prezydenta - Belweder. Wiceminister poinformował, że zostanie wybrane miejsce, które jest wygodniejsze logistycznie i pomieści większą liczbę gości. Zapewnił, że nikt się przy niczym nie upiera, a kontrowersje wokół tego problemu są przesadzone. "Dziennik" napisał, że prezydent i premier spierają się o miejsce ceremonii.
Ryszard Schnepf podkreślił, że podpisanie umowy na pewno będzie miało właściwą oprawę, a wybrane do tego celu miejsce będzie - jak to określił - godne. Za pałacykiem na Foksal przemawiają względy logistyczne, pomieszczenia, które się tam znajdują mogą się jednak okazać zyt małe, mówił wiceminister.
Z kolei dyrektor Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik poinformował, że kancelaria nie upiera się, by podpisanie umowy w sprawie tarczy antyrakietowej odbyło się w Belwederze. "Zaproponowaliśmy - jak mówi - Belweder z uwagi na rangę wydarzenia, ale gospodarzem wizyty jest minister spraw zagranicznych".