Dowodzący Pierwszym Pułkiem artylerii w Belfort podpułkownik Eric Regley podkreślił, że to zaszczyt dla jego żołnierzy. Rozpoczęli oni ćwiczenia w czwartek i kontynuują je codziennie rano. Próba generalna przed 15 sierpnia ma się odbyć na początku przyszłego tygodnia. Podpułkownik Regley podkreślił, że jego pułk po raz pierwszy bierze udział w uroczystościach obcej armii.
W obchodach 87 rocznicy "Cudu nad Wisłą" weźmie udział czterdzieścioro francuskich żołnierzy: 38 mężczyzn i dwie kobiety. Pułkownik Adam Wronecki, zastępca dowódcy Garnizonu Warszawa, przyznaje, że Francuzi są traktowani ulgowo, gdyż nie są oni pododdziałem reprezentacyjnym, który jest przygotowywany do tego typu uroczystości. Pułkownik Wronecki podkreślił, że francuscy żołnierze to jednostka bojowa.
Podpułkownik Eric Regley przypomniał, że jego pułk współdziałał już z Polakami, między innymi na Bałkanach i w Libanie. Francuzi podkreślają jednak, że do Polski przybyli po raz pierwszy. Mimo tego - czują się tu jak u siebie. Podpułkownik Regley powiedział, że francuscy żołnierze zostali bardzo dobrze przyjęci przez polską armię. W Warszawie wojskowi odwiedzili między innymi Muzeum Powstania Warszawskiego.
Pułkownik Adam Wronecki, który uczestniczył w Paryżu w defiladzie z okazji święta 14 lipca, był zachwycony francuską gościnnością. Francuzi pokazali wówczas Polakom Paryż. Teraz polscy żołnierze chcą się zrewanżować tym samym kolegom znad Sekwany. Pułkownik Wronecki powiedział, żę Francuzi zobaczą zabytkowe miejsca w Warszawie oraz okolice - między innymi Żelazową Wolę.
Pierwszy Pułk Artylerii w Belfort został utworzony przez Ludwika XIV. Od tamtej pory brał udział we wszystkich kampaniach armii francuskiej. W jego szeregach służył, między innymi, Napoleon Bonaparte, jeszcze w randze porucznika.
