Nepalscy chrześcijanie wyrazili solidarność z rodzinami poszkodowanych w ubiegłotygodniowym zamachu. Żądali także od władz odnalezienia winnych przeprowadzenia tego aktu terroru, a także zapewnienia mniejszości chrześcijańskiej bezpieczeństwa oraz warunków spokojnego uczestniczenia w praktykach religijnych. Do zamachu sprzed tygodnia przyznało się radykalne ugrupowanie hinduistyczne chcące przywrócenia w Nepalu hinduskiego państwa religijnego.
Wspólnota chrześcijańska w Nepalu liczy około 400 tysięcy wiernych. Ostatnio powiększa się z każdym rokiem. W dolinie Kathmandu działa 170 kościołów i kaplic. Do niedawna Nepal był jedyną na świecie monarchią hinduistyczną, w której hinduizm był religią państwową. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ewangelizacja była w Nepalu zakazana, a misjonarze albo wydalani z kraju, albo aresztowani i osadzani w więzieniach. Pierwszego przekładu Biblii na język Nepali dokonano na początku XIX stulecia.
