Prezydentowa Maria Kaczyńska - która patronowała konferencji - powiedziała, że rodziny zastępcze to wielka szansa dla tych dzieci, które z różnych powodów nie mogą być ze swoimi rodzicami. Prezydentowa podkreślała, że dzieci z tradycyjnych domów dziecka - niezależnie od tego jak dobrą mają opiekę - żyją z kompleksem "Bidula"
Stanisław Falski z Najwyższej Izby Kontroli powiedział, że domy dziecka nie spełniają standardów bytowych i nie zapewniaja należytej opieki nad dziećmi, co wykazała kontrola NIK w 49 takich domach.
Według raportu NIK takie palcówki są nadal przeludnione, w niektorych przebywa nawet około 100 wychowanków. Zdarza się też umieszczanie w domach dziecka młodzieży z wyrokami skazującymi na pobyt w placówkach resocjalizacyjnych.
Stanisław Falski podkreśla, że również dzieci byly pytane o to, jak czują się w domu, w którym mieszkają. Wychowankowie skarżyli się na brak wsparcia w trudnych sytuacjach, brak akceptacji i chłodne traktowanie ze strony wychowaców. deklarowali też brak zaufania do kadry opiekuńczej.
Monika Sajkowska z Fundacja Dzieci Niczyje podkreślała, że dzieci, które wymagają opieki w rodzinach zastępczych są obarczone takimi doświadczeniami jak przemoc, wykorzystywanie seksulanie czy zaniedbywanie. Dlatego rodzinom zastępczym, które podjęły się nad nimi opieki powinno być zapewnione wsparcie merytoryczne. Chodzi o pomoc lekarzy specjalistów, pedagodów, psychologów czy pracowników socjanych - w zależnosci od tego jakie problemy ma konkretne dziecko.
Rodzin zastępczych niespokrewnionych z dziećmi jest coraz więcej, ale zbyt mało w stosunku do potrzeb. Agnieszka Kwaśniewska ze Stowarzyszenia Interewencji Prawnej powiedziała barierą w ustanawianiu rodzinnej opieki zastepczej są niektóre przepisy w ustawie o pomocy społecznej. Restrykcje dotyczą między innymi dużej różnicy wiekowej: na przykład dziadkowie mają trudności w uzyskaniu prawa do bycia rodziną zasteczą, choć faktycznie sprawują opieke nad dzieckiem. Trudno także ustanowić rodzinę zastęczą dla dzieci pozostawionych przez rodziców którzy wyjechali za granicę do pracy, co jest coraz powszechniejszym problemem.
Nad ustawą o rodzinnej opiece zastępczej pracuje ministerstwo pracy i polityki spolecznej, w sejmie jest już także poselski projekt nowych regualcji w tej sprawie.