Trwają starania rodziny i przyjaciół 14 letniej Anrietty Karapetyan o jej powrót do Polski. Dziewczynka, razem z matką została deportowana do swojej ojczyzny 9 marca. W miniony weekend w Stalowej Woli, gdzie mieszkała Anrietta, zebrano 3 tysiace podpisów pod apelem do dyrektora Urzędu do spraw Repatriacji i Cudzoziemców o zgodę na powrót dziewczynki do kraju. Od piątku uczniowie szkoły podstawowej w Stalowej Woli, w której uczyła się Ormianka, rysują portrety swojej koleżanki - z buzią uśmiechniętą lub smutną - i będą wysyłać je do prezydentowej Marii Kaczyńskiej z prośbą o pomoc. Sprawa jest trudna, bo matka Anrietty przebywała w Polsce nielegalnie, teraz obydwie mają pięcioletni zakaz wjazdu do naszego kraju.