Miklosz Patrubany - przewodniczący Światowego Związku Węgrów oświadczył w Budapeszcie, że żądania zamykają się kwotą 10 bilonów forintów to jest 40 miliardów euro. Przewodniczący Związku zapowiedział, że węgierska mniejszość poprosi najpierw rząd Węgier o pośrednictwo w sprawie wypłaty odszkodowań, a jeśli spotka się z odmową to wystąpi o rozpisanie referendum. Aby rozpisać taki plebiscyt na Węgrzech wystarczy zebrać 200 tysięcy podpisów pod petycją w tej sprawie. Węgierska rewolucja wybuchła 23 pażdziernika 1956 roku. Powstanie zostało krwawo stłumione przez Rosjan, którzy wkroczyli 4 listopada do Budapesztu. Zginęło 2700 Wegrów, 20 tysięcy zostało rannych, 200 tysięcy opuściło swoją ojczyznę. Straty materialne szacowano na wiele miliardów forintów.