Mężczyzna po kilkugodzinnym przesłuchaniu został zwolniony do domu. Musi jednak do 20 sierpnia wpłacić 50 tysięcy kaucji. Wrocławska prokuratura uznała, że ze względu na postawę podejrzanego nie ma potrzeby aresztowania go. Nie potwierdziły się wcześniejsze doniesienia policji, że Bronisław K.jest podejrzany też o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Do tej pory zarzuty w śledztwie dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej postawiono 30 sędziom, działaczom i obserwatorom PZPN. Zdaniem prokuratury, w polskiej piłce działała od 2000 roku zorganizowana grupa przestępcza, która zajmowała się "ustawianiem" wyników meczów. Szefem gangu miał być były wpływowy działacz piłkarski Ryszard F., pseudonim "Fryzjer".