Pięć autonomicznych związków zawodowych, najsilniejszych w Alitalii i kontestujących decyzję skarbu państwa o sprzedaniu jej prywatnym włoskim inwestorom, ogłosiło wczoraj gotowość strajkową na najbliższe pół roku. Zapowiedziano, że od grudnia do maja odbędzie się 14 jednodniowych protestów. Zupełnie niespodziewanie podczas porannego zebrania 600 pracowników na największym rzymskim lotnisku, zapadła decyzja o natychmiastowym proteście. Nie była ona jednak jednogłośna. Część osób zablokowała wejście na lotnisko dla załóg samolotów innych linii lotniczych. Odwołano niektóre połączenia Alitalii, między innymi z Warszawą. Nie odleciał też samolot wynajęty przez narodowy bank włoski, na którego pokładzie było 10 miliardów euro.