Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w polskich bazach wojskowych

0
Podziel się:

185 tysięcy Polaków będzie jutro głosować poza granicami Polski. Wśród nich jest 4 tysiące żołnierzy, którzy stacjonują w Iraku, Afganistanie, Kosowie, Bośni, Libanie i Syrii.

Organizacja wyborów dla żołnierzy była ogromnym przedsięwzięciem logistycznym. Żołnierze w Bośni i Syrii zagłosują w polskich ambasadach. Pozostali będą głosować w lokalach zorganizowanych w wojskowych bazach.

W Iraku obwody wyborcze utworzono w bazach w Al-Kut i w Diwaniji. W tej ostatniej głosowanie będzie zorganizowane tak samo jak 2 lata temu. "Lokal wyborczy będzie w klubie żołnierskim" - zapowiada rzecznik polskich żołnierzy w Iraku ppłk Włodzimierz Głogowski.

Najtrudniejsze do zorganizowania były wybory w Afganistanie. Tam lokale wyborcze są w polskiej ambasadzie oraz w aż siedmiu bazach. Wszędzie tam, bez względu na zagrożenie ze strony talibów, trzeba było dowieźć urny i karty do głosowania. W dodatku, w Afganistanie jest dwa razy więcej żołnierzy niż zwykle. Są Polacy, którzy właśnie kończą misję, oraz ich następcy. "W sumie około dwóch tysięcy żołnierzy" - wylicza polski konsul w Afganistanie Piotr Krawczyk.

Wojsko zapewnia, że na każdej z misji grafik dyżurów i zadań został tak zorganizowany, aby każdy mógł zagłosować. Wyniki zostaną przesłane do kraju drogą elektroniczną w niedzielę wieczorem.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)