Po południu policja spodziewa się bardzo dużego ruchu, bo właśnie wtedy Polacy będą masowo wracać do domów.
Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji apeluje, aby dobrze zaplanować podróż i siadać za kierownicę wypoczętym. Zapowiada, że policjanci będą bardzo surowo karać wszelkie wykroczenia na drogach. "Przede wszystkim chodzi o nadmierną prędkość i niebezpieczne manewry, zwłaszcza przy wyprzedzaniu. Będziemy też eliminować z ruchu nietrzeźwych kierowców" - zapowiada Hajdas.
Policja apeluje również o rozwagę do pieszych. To właśnie oni stanowią połowę zabitych w ostatnich dniach na drogach. "Stąd apelujemy, by po zmroku piesi używali elementów odblaskowych na ubraniach i zachowali szczególną ostrożność, poruszając się poboczami dróg" - wyjaśnił nadkomisarz Krzysztof Hajdas.
Bezpieczeństwa na drogach pilnuje 10 tysięcy policjantów. Pomagają im Żandarmeria Wojskowa i Straż Miejska.