Podczas spotkania w Twierdzy Brzeskiej Łukaszenka i Miedwiediew ponad dwie godziny rozmawiali o sprawach gospodarczych. Na krótkiej konferencji prasowej ani Łukaszenka, ani Miedwiediew nie ujawnili szczegółów rozmów. Prezydent Rosji podkreślił jednak, że rozmawiał z Aleksandrem Łukaszenką na tematy strategiczne z punktu widzenia rozwoju stosunków rosyjsko-białoruskich. "Nie mogę określić ich inaczej, jak stosunki strategicznego partnerstwa, oparte na porozumieniu o budowie państwa związkowego" - powiedział Miedwiediew. Zdaniem gospodarza Kremla, istotne jest, że są to stosunki podporządkowane jednemu podstawowemu założeniu: rozwojowi obu krajów.
Aleksander Łukaszenka zapewnił, że Białorusi zależy na zacieśnianiu związków z Rosją. Białoruski prezydent odniósł się do porozumień o utworzeniu Związku Białorusi i Rosji. "Ani Białoruś, ani Rosja nie odżegnują się od tych dokumentów. To mówi nam wiele o przychylności nowego prezydenta dla kursu, jaki do tej pory prowadziła Federacja Rosyjska. I my na Białorusi będziemy również szli w tym kierunku" - dodał Łukaszenka.
Rozmowy na najważniejsze tematy - dotyczące cen dostaw rosyjskiego gazu i ropy dla Białorusi oraz preferencji dla rosyjskich firm na białoruskim rynku - zapewne będą kontynuowane, ale już na szczeblu ministrów obu państw.