Dziś, mimo utrudnień, na Zakopiance jest znacznie lepiej, a górale szykują się do wielkiego świętowania. Ulicami miasta przejdzie korowód miłośników Zakopanego i gór.
Burmistrz miasta zapraszał do udziału zarówno mieszkańców, jak i turystów. Janusz Majcher przypomina, że Zakopane było znane i słynne jeszcze przed nadaniem mu praw miejskich. Tam gromadziły się środowiska kulturalne z całej Polski, także wiele wydarzeń działo się w obecnej stolicy Tatr, która wówczas jeszcze była wsią.
Mieszkańcy miasta podkreślają z dumą, że to jubileusz brylantowy. I to nic, że Zakopane jest stosunkowo młode, bowiem położony nieopodal Nowy Targ liczy sobie sześćset lat. Najważniejsza jest jakość - podkreślają zakopianie i przypominają, że to miejsce było jednym z najbardziej ulubionych przez papieża Jana Pawła II.
Korowód miłośników Zakopanego ruszył o godzinie 16.00 spod Wielkiej Krokwi. Imprezę wyreżyserował Andrzej Dziuk - dyrektor i reżyser Teatru Witkacego, a poprowadzi ją aktor Andrzej Grabowski, który przyznaje, że czuje tremę. Według niego, Zakopane to historia i legenda, miejsce piękne i fantastyczne, do którego uwielbia przyjeżdżać. Żałuje jedynie, że rzadko ma ku temu okazję.
Pogoda pod Tatrami dopisała. Na niebie nie ma ani jednej chmury, jest pięknie i słonecznie. Wieczorem zaś dla wszystkich uczestników imprezy zagra zespół Zakopower.