Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

24. rocznica wypadku kolejowych cystern z chlorem w Białymstoku

0
Podziel się:

W Białymstoku odbyły się w sobotę, w 24. rocznicę wypadku kolejowych
cystern z ciekłym chlorem, uroczystości dziękczynne za ocalenie mieszkańców przed skutkami wycieku
trującej substancji z wykolejonych cystern. Mimo dużego zagrożenia, do wycieku i zatrucia nie
doszło.

W Białymstoku odbyły się w sobotę, w 24. rocznicę wypadku kolejowych cystern z ciekłym chlorem, uroczystości dziękczynne za ocalenie mieszkańców przed skutkami wycieku trującej substancji z wykolejonych cystern. Mimo dużego zagrożenia, do wycieku i zatrucia nie doszło.

Wypadek wydarzył się nad ranem 9 marca 1989 roku, na skraju osiedla im. Sienkiewicza w centrum Białegostoku, w pobliżu kilku wysokich bloków. Wykoleiły się wówczas cztery 50-tonowe cysterny z ciekłym chlorem, jadące w składzie pociągu towarowego z ZSRR do NRD.

Trzy cysterny przewróciły się. Specjaliści podkreślali, że gdyby doszło wtedy do wycieku silnie trującej i żrącej substancji i skażenia środowiska, zagrożone byłoby życie wielu tysięcy osób.

W śledztwie ustalono, że przyczyną wypadku było pęknięcie szyny, która była zakwalifikowana do wymiany już cztery lata przed katastrofą. Wykolejone wagony przewróciły się łagodnie na nasyp kolejowy, kilkadziesiąt metrów przed wiaduktem. Gdyby wypadek nastąpił na wiadukcie, cysterny spadłyby z dużej wysokości na jezdnię i - prawdopodobnie - rozszczelniły się. Chlor po wydostaniu się ze zbiorników utworzyłby trującą chmurę o zasięgu do pięćdziesięciu kilometrów.

W mieście uniknięcie skutków tego wypadku traktowane jest w kategoriach cudu, rokrocznie w rocznicę tych wydarzeń odbywają się religijne uroczystości dziękczynne za ocalenie mieszkańców.

W sobotę po południu miała miejsce uroczystość przy krzyżu przy ul. Poleskiej, w 1994 roku ufundowanym "ku pamięci i przestrodze" przez mieszkańców Białegostoku. Krzyż stoi niedaleko miejsca katastrofy. Przedstawiciele władz miasta i mieszkańcy złożyli tam kwiaty. Stamtąd, po modlitwie ekumenicznej, uczestnicy uroczystości przeszli w procesji do katolickiego sanktuarium Miłosierdzia Bożego na dziękczynną mszę św. W południe podobne nabożeństwo dziękczynne odbyło się w prawosławnej katedrze św. Mikołaja.

Mimo upływu lat i przeprowadzenia wielu różnych działań ratowniczo-gaśniczych, wypadek cystern z 1989 roku podlascy strażacy wciąż oceniają, jako jedną z najtrudniejszych akcji ratunkowych, w jakich brali udział. Akcja podnoszenia i usuwania cystern przy użyciu specjalnego dźwigu trwała dobę; prowadzili ją specjaliści ratownictwa chemicznego z Płocka.

Jak poinformował PAP Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku, przez teren województwa przejeżdża obecnie średnio miesięcznie 150 transportów kolejowych z tzw. towarami wysokiego ryzyka. Przeszło połowa wszystkich kursów, to przewozy gazów skroplonych (propan, butan). Pozostałe takie przewozy, to głównie produkty naftowe. (PAP)

rof/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)