Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abp Życiński apeluje do wiernych o pomoc kierowcom na granicy

0
Podziel się:

Metropolita lubelski abp Józef Życiński
zaapelował w piątek do wiernych w parafiach, na terenie których
stoi kolejka ciężarówek do przejścia granicznego z Ukrainą w
Dorohusku (Lubelskie), aby pomagali kierowcom.

Metropolita lubelski abp Józef Życiński zaapelował w piątek do wiernych w parafiach, na terenie których stoi kolejka ciężarówek do przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku (Lubelskie), aby pomagali kierowcom.

W piątek w kolejce do tego przejścia stało około 650 TIR-ów, na odprawę kierowcy musieli oczekiwać dwie doby.

"Niech życzliwe zainteresowanie ich ludzkimi potrzebami, zaniesiony termos z gorącą herbatą czy podany posiłek staną się znakiem naszej kultury chrześcijańskiej i wyrazem solidarności z braćmi, którzy mogą się czuć zdesperowani i bezsilni" - napisał abp Życiński w apelu, udostępnionym w piątek PAP.

Metropolita "usilnie prosi", aby wierni okazali wobec czekających kierowców chrześcijańską miłość bliźniego. O organizację pomocy i "zespolenie wysiłków" arcybiskup prosi członków Akcji Katolickiej, grup charytatywnych, ruchów apostolskich oraz Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży.

"Dziękuję wszystkim kapłanom, którzy osobiście włączą się w organizację tej pomocy" - czytamy w apelu.

"Chrystus cierpiący w bliźnich wchodzi obecnie w nasze wspólnoty mówiąc: +Czekałem pod twym domem w zimną styczniową noc, a ty zauważyłeś mnie i okazałeś wrażliwe serce+. Dziękuję za tę wrażliwość, w której wyraża się zarówno staropolska gościnność, jak i chrześcijańska wyobraźnia miłosierdzia" - napisał metropolita.

W kolejce do przejścia w Dorohusku od wielu dni stoją setki ciężarówek. Kierowcy czekają na odprawę po kilkadziesiąt godzin. W środę jeden ze stojących w kolejce kierowców zmarł nagle, prawdopodobnie na zawał serca.

W piątek w pożarze ciężarówki, stojącej w kolejce po ukraińskiej stronie do przejścia w Korczowej na Podkarpaciu, śmierć poniósł kierowca ze Lwowa.

Zatory na przejściach granicznych spowodowane są trudnościami kadrowymi służb celnych i protestem celników. Wielu z nich bierze urlopy na żądanie lub przebywa na zwolnieniach lekarskich. Domagają się oni podwyżek płac, przyznania im uprawnień emerytalnych, takich jak mają inne służby mundurowe i zapewnienia właściwej ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków służbowych.(PAP)

ren/ bno/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)