(informacja, że zabici żołnierze to Amerykanie)
26.5.Kabul (PAP/AP) - Zamachowiec-samobójca uderzył we wtorek załadowanym materiałem wybuchowym samochodem w wojskowy konwój we wschodnim Afganistanie, wywołując eksplozję, w której zginęło trzech żołnierzy USA - poinformowały amerykańskie władze wojskowe.
Według afgańskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, wybuch zabił również trzech cywilów i dwóch ranił.
Zamachu dokonano w prowincji Kapisa, będącej ostoją rebeliantów lojalnych wobec słynnego watażki Gulbuddina Hekmatiara.
"Jechałem na motorowerze, gdy zobaczyłem samochód z młodym mężczyzną z brodą i w białej czapeczce" - powiedział agencji Associated Press 22-letni sklepikarz Sajed Nadżibullah. Dodał, iż była to Toyota Corolla, która wyprzedziła go, a w kilka minut później usłyszał eksplozję.
W ciągu pierwszych czterech miesięcy bieżącego roku liczba zamachów bombowych - także samobójczych - na wojska koalicyjne w Afganistanie była o 25 proc. większa niż w tym samym okresie 2008 roku. (PAP)
dmi/ mc/
4143
