Roszczenie obywatelki Niemiec Agnes Trawny o 2,5 mln zł odszkodowania od Skarbu Państwa i gminy Jedwabno za mienie pozostawione na Mazurach przedawniło się - uznał Sąd Apelacyjny w Białymstoku i oddalił jej apelację.
Jesienią ub. roku Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał właśnie, że roszczenie przedawniło się.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku zasądził też konieczność zapłaty przez Agnes Trawny kosztów procesowych, a w apelacji domagała się ona częściowego zwolnienia z tych kosztów.
Agnes Trawny - mieszkająca na Mazurach do połowy lat 70. - otrzymała w 1970 roku jako ojcowiznę działki w Nartach i Witkówku o łącznej powierzchni 59 ha. Gdy w 1977 r. wyjechała na stałe do Niemiec, ówczesny naczelnik gminy Jedwabno wydał decyzję o przejściu tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Na mocy wyroku Sądu Najwyższego w 2005 roku Trawny odzyskała część nieruchomości, czyli gospodarstwo rolne w Nartach. Przed sądem Trawny domagała się odszkodowania za pozostałe grunty, przejęte od SP przez gminę, która podzieliła je na 32 działki i sprzedała nabywcom.(PAP)
rof/ bno/