Austria odwdzięczy się Portugalii za pomoc, jakiej ten kraj udzielił 5500 austriackim sierotom po zakończeniu II wojny światowej. Za pośrednictwem Caritasu Austriacy będą wspierać ubogie portugalskie dzieci.
Porozumienie w sprawie pomocy dla najmłodszych Portugalczyków żyjących na skraju ubóstwa podpisali: ambasador Austrii w Lizbonie Bernhard Wrabetz oraz przewodniczący portugalskiego Caritasu Eugenio Fonseca. Organizacja charytatywna zobowiązała się wybrać grono najbardziej potrzebujących rodzin z dziećmi, do których trafi pomoc materialna.
Fonseca mówił o "szlachetnej inicjatywie" i solidarności Austrii z Portugalią, która przeżywa dziś jeden z najtrudniejszych okresów w swojej historii. "Cichymi ofiarami są dzieci, które - choć nie rozumieją słowa +kryzys+ - odczuwają go na własnej skórze" - podkreślił.
Przewodniczący Caritas Portugal powiedział, że środki, które Austriacy przekazali na pomoc biednym portugalskim dzieciom, to "pokaźna suma". Dodał, że suma ta może jeszcze wzrosnąć, bo w Austrii rozpoczęto zbiórkę pieniędzy na ten cel.
W 1946 r. Caritas zainicjował akcję przekazywania austriackich dzieci z najuboższych rodzin do kilku państw Europy Zachodniej. "Dzieci Caritasu", wśród których większość stanowiły sieroty wojenne, zamieszkały tymczasowo w wybranych przez organizację rodzinach zastępczych. Portugalia przyjęła na swoim terytorium 5500 małych Austriaków; na początku lat 50. dzieci te zaczęły powracać do ojczyzny.
"Zachowuję bardzo dobre wspomnienia z dzieciństwa spędzonego w Portugalii i stale utrzymuję kontakt z moją +przybraną+ rodziną. Wzruszam się na myśl, że po tylu latach dobro wyświadczone austriackim dzieciom będzie mogło zostać odwzajemnione" - powiedziała 74-letnia Fini Gradischnig, która jako dziecko została przyjęta przez rodzinę Garcia z Lagoa, gdzie mieszkała do 1951 r.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ az/ mc/
