Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Belgia: Policja ujawnia w internecie film z brutalnej napaści

0
Podziel się:

Licząc na przełom w śledztwie, belgijska policja zdecydowała się
opublikować w internecie pełny zapis wideo brutalnej napaści w brukselskim metrze w Sylwestra
zeszłego roku. Krok, który ma pomóc w znalezieniu sprawców, wywołał polemikę w Belgii.

Licząc na przełom w śledztwie, belgijska policja zdecydowała się opublikować w internecie pełny zapis wideo brutalnej napaści w brukselskim metrze w Sylwestra zeszłego roku. Krok, który ma pomóc w znalezieniu sprawców, wywołał polemikę w Belgii.

Ofiarą napaści padł 22-letni student z Bułgarii na stażu w Parlamencie Europejskim. Na filmie widać, jak około godz. 4 nad ranem grupa czarnoskórych nastolatków zatrzymuje go na górnym piętrze stacji metra w centrum miasta, gdzie mieści się galeria handlowa, kopie brutalnie, a następnie zrzuca na dolny poziom, na tory. Policja szacuje, że upadek nastąpił z wysokości 7-10 metrów.

Policja zdecydowała się pokazać film zmontowany z nagrań z zainstalowanych na stacji kamer bezpieczeństwa, ponieważ po trzech miesiącach śledztwa wciąż nie trafiła na trop napastników. Liczy na informacje dzięki filmowi, na którym widać wyraźnie ich twarze. Dlatego film został pokazany w prywatnej stacji telewizyjnej RTL i udostępniony w popularnym serwisie internetowym youtube.com. Kończy się apelem o udzielenie informacji o sprawcach pod podanym numerem telefonu.

Belgijskie media piszą szeroko o filmie ze względu na budzącą skrajne emocje drastyczność prezentowanych scen. Dotychczas policja unikała prezentowania scen przemocy, ograniczając się do pokazywania wizerunku sprawców, jeśli była konieczność zwrócenia się o pomoc ze strony społeczeństwa. Niektóre serwisy internetowe, zamieszczając link do filmu, zdecydowały się na uniemożliwienie dyskusji internautów na ten temat z uwagi na brutalne sceny. W ten sposób unikają też zamieszczania rasistowskich komentarzy.

Mimo poważnych obrażeń młody Bułgar przeżył napaść; w ciężkim stanie przebywa wciąż w jednym z brukselskich szpitali.

Michał Kot (PAP)

kot/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)