Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bernardyni i pielgrzymi z Kalwarii Zebrzydowskiej solidaryzują się z papieżem

0
Podziel się:

Bernardyni z sanktuarium
pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej są głęboko zasmuceni
reakcją świata muzułmańskiego na wykład wygłoszony przez Benedykta
XVI w Ratyzbonie. Kustosz sanktuarium ojciec Damian Muskus
poinformował w piątek PAP, że wraz z pielgrzymami chcą wspomóc
papieża modlitwą w najbliższą niedzielę na kalwaryjskich Dróżkach
Pana Jezusa.

Bernardyni z sanktuarium pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej są głęboko zasmuceni reakcją świata muzułmańskiego na wykład wygłoszony przez Benedykta XVI w Ratyzbonie. Kustosz sanktuarium ojciec Damian Muskus poinformował w piątek PAP, że wraz z pielgrzymami chcą wspomóc papieża modlitwą w najbliższą niedzielę na kalwaryjskich Dróżkach Pana Jezusa.

"Wraz z mieszkańcami Kalwarii oraz pielgrzymami odczuwamy potrzebę zintensyfikowania modlitw za następcę świętego Piotra w tych szczególnie bolesnych chwilach" - powiedział kustosz.

Ojciec Damian przypomniał, że podczas majowej wizyty w Kalwarii Zebrzydowskiej papież Benedykt XVI prosił o modlitwę. "Idąc za przykładem Jana Pawła II, ja również zwracam się do was z serdeczną prośbą, abyście się modlili tutaj za mnie i za cały Kościół" - mówił papież.

Dla Jana Pawła II modlitwa na Dróżkach była "skutecznym narzędziem w rozwiązywaniu trudnych spraw". Poprzednik Benedykta XVI mówił w czerwcu 1979 roku: "polecałem Panu Jezusowi przez Maryję sprawy szczególnie trudne i sprawy szczególnie odpowiedzialne w całym moim posługiwaniu biskupim, potem kardynalskim. Widziałem, że coraz częściej muszę tu przychodzić, bo po pierwsze spraw takich było coraz więcej, a po drugie - dziwna rzecz - one się zwykle rozwiązywały po takim moim nawiedzeniu na Dróżkach".

Liczni przedstawiciele świata muzułmańskiego dawali ostatnio wyraz oburzeniu na słowa zawarte w wykładzie wygłoszonym przez papieża 12 września na uniwersytecie w Ratyzbonie. Ojciec Święty cytował w nim dialog między bizantyjskim cesarzem Manuelem II Paleologiem a wykształconym Persem. Słowa XIV-wiecznego tekstu mówią, że wszystko, co Mahomet przyniósł, było złem, "tak jak jego rozkaz szerzenia mieczem wiary, której nauczał". W tym kontekście papież powiedział, że "przemoc jest nie do pogodzenia z naturą Boga i naturą duszy". Zwrócił także uwagę na różnice w pojmowaniu Boga w chrześcijaństwie i islamie.(PAP)

szf/ jer/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)