Jako "krótkowzroczny" określił w poniedziałek białoruski MSZ nałożony na prezydenta Alaksandra Łukaszenkę i 30 innych przedstawicieli reżimu zakaz wjazdu na teren państw Unii Europejskiej.
"Krótkowzroczne działanie tego typu są w oczywisty sposób nieefektywne i służą tylko do skomplikowania problemów w naszych relacjach, a nie do ich rozwiązywania" - oświadczył rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Papou.
Przyjęta przez szefów dyplomacji krajów Unii Europejskiej w poniedziałek lista przedstawicieli białoruskiego reżimu, którzy nie mają wstępu do państw Unii jest odpowiedzią na białoruskie wybory prezydenckie 19 marca, które zdaniem Unii nie były wolne i demokratyczne.
Białoruś odrzuca oskarżenia Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, że wybory, które zgodnie z oficjalnymi wynikami wygrał Alaksandr Łukaszenka (83 proc. poparcia), zostały rażąco sfałszowane.
Łukaszenka, który w sobotę został zaprzysiężony na trzecią kadencję powiedział, że jego zwycięstwo dowodzi, iż Białorusini nie chcą uczestniczyć w - jak określił - inspirowanych przez Zachód próbach wprowadzania zmian na Białorusi. (PAP)
icz/ ro/
6041