Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białystok: Będzie naukowa ekspertyza w procesie kierowcy oskarżonego o zabójstwo

0
Podziel się:

Wiele miesięcy potrwa oczekiwanie na
specjalistyczną ekspertyzę sądową w sprawie wypadku drogowego ze
skutkiem śmiertelnym, którego 23-letni sprawca został oskarżony o
zabójstwo. Do wypadku doszło cztery lata temu koło Bielska
Podlaskiego.

Wiele miesięcy potrwa oczekiwanie na specjalistyczną ekspertyzę sądową w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, którego 23-letni sprawca został oskarżony o zabójstwo. Do wypadku doszło cztery lata temu koło Bielska Podlaskiego.

Już dwa razy przed sądami w Białymstoku zapadały wyroki, ale za spowodowanie wypadku i oba były uchylane. Ekspertyza ma pomóc ostatecznie ten proces zakończyć.

Sprawa dotyczy wypadku, w którym zginęła 18-letnia dziewczyna jadąca ze sprawcą. Prokuratura jest przekonana, że kierowca celowo doprowadził do wypadku (w którym sam został ranny), a powodem takiego zachowania była kłótnia z dziewczyną i jego zazdrość.

Dwa razy białostocki sąd okręgowy skazywał go na kilka lat więzienia, ale nie za zabójstwo, a za wypadek ze skutkiem śmiertelnym. W obu przypadkach, po apelacjach, wyroki były uchylane.

Jak powiedział PAP we wtorek przewodniczący III wydziału karnego Sądu Okręgowego w Białymstoku Dariusz Czajkowski, po zwrocie akt temu sądowi, po uwzględnieniu apelacji, zostały one przekazane do Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie. Stało się tak zgodnie z wnioskiem stron tego procesu.

Według Czajkowskiego, krakowska placówka jest najlepszą w kraju jednostką naukowo-badawczą w tym zakresie, która decyduje się na przygotowanie opinii tylko do najtrudniejszych, najbardziej skomplikowanych spraw sądowych i śledztw prokuratorskich.

Przygotowywanie takiej ekspertyzy jest jednak bardzo czasochłonne i może potrwać nawet do roku. "Takie są realia wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju (...), że tej instytucji tyle czasu to zajmuje" - dodał sędzia Czajkowski. Dopiero po uzyskaniu opinii Instytutu będzie wyznaczony termin rozprawy.

Do wypadku doszło w 2002 roku na drodze niedaleko Bielska Podlaskiego. Samochód subaru, którym kierował oskarżony w tym procesie Wojciech B., zjechał na lewy pas. Kierowca jadącej tym pasem furgonetki, widząc pędzący na niego samochód, w ostatniej chwili próbował zjechać na przeciwny pas, to samo zrobił jednak Wojciech B. Wtedy doszło do zderzenia. Zginęła 18-letnia dziewczyna, kierowca subaru został ranny.

Według prokuratury, B. świadomie doprowadził do zderzenia z innym samochodem, a powodem takiego zachowania była kłótnia z dziewczyną i jego zazdrość o nią. Prokuratura przyjęła, że świadomie doprowadził on do zderzenia, a także że siłą zabrał z domu dziewczynę i wywiózł za miasto. Taką wersję zdarzeń przyjmują też rodzice 18-latki, w procesie występujący jako oskarżyciele posiłkowi.

W pierwszym procesie sprawca został skazany na 4,5 roku, w drugim na 6 lat więzienia. Od początku procesu Wojciech B. nie przyznał się jednak do stawianego mu zarzutu zabójstwa, a jedynie do spowodowania wypadku wskutek nieumyślnego naruszenia zasad ruchu drogowego. (PAP)

rof/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)