Birmańskie władze zwolniły po niespełna 24 godzinach ok. 20 studenckich przywódców, którzy zostali zatrzymani w piątek, w przeddzień planowanych obchodów rocznicy krwawego stłumienia protestów w 1962 roku.
"Cztery osoby zatrzymane w Rangunie zostały zwolnione. Mamy też informacje, że na wolność wyszły inne osoby zatrzymane w pozostałych częściach kraju" - powiedział Zaw Min ze studenckiej organizacji Pokolenie 88. To ta grupa zorganizowała kolejne stłumione krwawo protesty w 1988 roku.
Mimo piątkowych zatrzymań, najpoważniejszych od rozwiązania junty wojskowej w marcu 2011 r., w sobotę przed siedzibą Pokolenia 88 w centrum Rangunu zebrało się ponad 300 osób.
"Bezpodstawne zatrzymania szkodzą pojednaniu narodowemu" - powiedział młody przywódca studencki Kyaw Ko Ko.
7 lipca 1962 roku studenci zorganizowali manifestację przeciw zamachowi stanu, który wyniósł do władzy generała Ne Wina. Rządził on Birmą żelazną ręką aż do 1988 roku - przypomina AFP. Represje junty w lipcu 1962 roku spowodowały śmierć kilkudziesięciu osób, a budynek zrzeszenia studentów został wysadzony w powietrze. (PAP)
jhp/ ro/
11786002 11786135 arch.