Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko- Augsburskiego w Polsce, bp Janusz Jagucki wyraził w rozmowie z PAP radość z faktu, że papież Benedykt XVI zdecydował się kontynuować spotkania ekumeniczne zapoczątkowane w Polsce przez Jana Pawła II.
Dodał, że "ekumeniczne zaangażowanie Benedykta XVI jest niewątpliwie kontynuacją myśli i działań jego poprzedników".
Bp Jagucki podkreślił, że obecność papieża na spotkaniu ekumenicznym w ewangelickim kościele Świętej Trójcy w Warszawie "będzie sygnałem dla nas wszystkich, że mamy siebie wzajemnie zapraszać i wzajemnie też korzystać z gościny".
Biskup Jagucki podkreślił, że ekumenizm nie może mieć charakteru jednostronnego. "Chodzi o wzajemne poszanowanie i partnerskie traktowanie bez względu na liczebność i siłę oraz dostrzeżenie, że jesteśmy równymi sobie siostrami i braćmi w Chrystusie, który jest tak samo obecny w każdym z Kościołów bez względu na jego wielkość. Ekumenizm, to dążenie do jedności w różnorodności" - uważa biskup Jagucki. Dodał, że nie chodzi tu o ujednolicenie form, czy struktur, ale celem "jest otwarcie się na siostry i braci".
"Po tym spotkaniu z papieżem spodziewamy się przede wszystkim pogłębienia dialogu i aktywności ekumenicznej na płaszczyźnie lokalnej. Pragnęlibyśmy widzieć w tej wspólnej modlitwie zachęcenie dla księży katolickich w całej Polsce do ekumenicznej otwartości na siostry i braci z innych Kościołów chrześcijańskich" - powiedział biskup Jagucki.
Jego zdaniem, wprawdzie podziały Kościoła są faktem, ale jednocześnie faktem jest jego jedność. "Wszyscy bowiem jesteśmy uczniami i naśladowcami jednego Pana Kościoła, którym jest Jezus Chrystus. Świadomość tego faktu sprawia, że ekumenizm nie jest jakąś ideą, czy modą w Kościele, ale jest koniecznością i musi być jedną z podstaw jego działań" - podkreślił biskup.
Dodał, że dialog ekumeniczny trwa w chrześcijaństwie od początku jego istnienia, od czasów apostolskich.
"Mimo kolejnych dotkliwych podziałów budził się on w Kościele stale na nowo - przypomniał biskup Jagucki. - Wielkim osiągnięciem ekumenicznym w Polsce była chociażby ugoda sandomierska z 1570 roku, która stanowiła porozumienie pomiędzy luteranami, ewangelikami reformowanymi i braćmi czeskimi. W drugiej połowie XX wieku w dialog ekumeniczny w wymiarze globalnym włączył się Kościół rzymsko-katolicki. To dzieło rozpoczął papież Jan XXIII i kontynuowali je jego wielcy następcy."
"W pamięci mamy przede wszystkim ekumeniczne spotkania Jana Pawła II zarówno w Watykanie, jak i w czasie jego licznych pielgrzymek. Jako luteranie w Polsce szczególnie pamiętamy dwie wizyty w naszych kościołach - w 1991 roku w kościele Św. Trójcy w Warszawie oraz w 1995 roku w Skoczowie" - dodał biskup.
Przypomniał, że w roku 2009 przypada milenium śmierci św. Brunona - ucznia i naśladowcy św. Wojciecha, który zginął śmiercią męczeńską niosąc Ewangelię na tereny dzisiejszych Mazur.
"Brunon jest świętym niepodzielonego Kościoła. Dla uczczenia 900 rocznicy jego śmierci, w roku 1909, w miejscu gdzie zginął, ewangelicy postawili potężny krzyż. W okresie międzywojennym katolicy wybudowali świętemu sanktuarium w Giżycku. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby wspólne, ekumeniczne uczczenie milenium jego śmierci" - dodał biskup Jagucki.
Dla ewangelików, jak zaznaczył, święci są wzorami do naśladowania życia i wiary. "Brunon poświęcił swoje życie głoszeniu Ewangelii - zbawiennej prawdy o Chrystusie. Tej prawdy potrzebuje także współczesna Polska i Europa, dlatego potrzebne jest nasze wspólne świadectwo o Jezusie Chrystusie" - uważa biskup.
Rozmawiał Stanisław Karnacewicz (PAP)
skz/ jer/ zf/