Brytyjskie pary nadal będą mogły iść do ołtarza przy dźwiękach muzyki organowej - uspokaja we wtorek Reuter informując, że Komisja Europejska postanowiła wyłączyć organy kościelne z dyrektywy o szkodliwych substancjach, która mogłaby te wspaniałe instrumenty zdelegalizować.
Wśród owych szkodliwych substancji jest bowiem ołów, a właśnie ze stopu cyny z ołowiem wytwarzane są niektóre organowe piszczałki. Brytyjscy producenci organów twierdzą, że żaden substytut ołowiu nie zapewni takiej jakości dźwięku.
"Brytyjscy konstruktorzy organów nie muszą się obawiać o przyszłość swego artystycznego rzemiosła. Unia Europejska nie chce stwarzać zagrożenia dla tej wiekowej tradycji" - zapewnił przedstawiciel Komisji Europejskiej w Londynie Reijo Kemppinen. (PAP)
az/ ro/ 6550
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
