Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: Referendum niewiążące; sprawa elektrowni wróci do parlamentu

0
Podziel się:

Parlament Bułgarii musi w ciągu 3 miesięcy ponownie rozpatrzyć kwestię budowy
elektrowni atomowej w Belene, do czego zobowiązują go opublikowane we wtorek dane na temat
frekwencji w referendum o energetyce jądrowej, mimo że wyniki referendum nie są wiążące.

Parlament Bułgarii musi w ciągu 3 miesięcy ponownie rozpatrzyć kwestię budowy elektrowni atomowej w Belene, do czego zobowiązują go opublikowane we wtorek dane na temat frekwencji w referendum o energetyce jądrowej, mimo że wyniki referendum nie są wiążące.

Z opublikowanych we wtorek przez CKW oficjalnych danych wynika, że w referendum wzięło udział 20,22 proc. uprawnionych do głosowania.

Na pytanie: "Czy aprobujesz rozwój energetyki jądrowej w Bułgarii poprzez budowę nowej elektrowni atomowej" twierdząco odpowiedziało 60,6 proc., a przecząco - 37,9 proc. głosujących z ogólnej liczby 6,9 mln uprawnionych.

Niska frekwencja sprawia, że wyniki referendum nie są wiążące. By tak się stało, potrzebny był udział ponad 50 proc. z 4,35 mln wyborców, którzy głosowali w ostatnich wyborach parlamentarnych w lipcu 2009 r. Przekroczenie progu 20 proc. wystarcza, by wznowić parlamentarną dyskusję.

Premier Bojko Borysow zapowiedział jednak, że gdy sprawa wróci do parlamentu, jego partia GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) ponownie zagłosuje przeciw nowej siłowni z powodu jej zbyt wysokiej ceny.

Potwierdził jednocześnie, że rząd jest zdecydowany zabiegać o przedłużenie pracy dwóch działających reaktorów atomowych w elektrowni w Kozłoduju i zbudowanie tam jeszcze jednego.

W marcu ub.r. centroprawicowy rząd Borysowa zrezygnował z budowy nowej elektrowni w Belene nad Dunajem z powodu zbyt wysokich kosztów inwestycji, wynoszących według jego szacunków ponad 10 mld euro. Decyzję potwierdził parlament. Jednocześnie rząd zdecydował o rozbudowie istniejącej siłowni w Kozłoduju.

Referendum nie miało na celu uzyskania odpowiedzi na generalne pytanie, czy w Bułgarii rozwijać energetykę atomową, lecz czy budować drugą siłownię.

Przedprojektowe badanie nowego reaktora w Kozłoduju wykona amerykańska firma Westinghouse, która w sierpniu ub.r. wygrała konkurs i powinna przedstawić wyniki w marcu - przypominają obserwatorzy w Sofii.

Niedzielne referendum było pierwszym po zmianach demokratycznych w Bułgarii i czwartym w jej nowoczesnej historii. Zostało zainicjowane przez opozycyjną Bułgarską Partię Socjalistyczną.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ mmp/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)