Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Burza wokół zmniejszenia zasięgu radiowej Dwójki

0
Podziel się:

Ok. 70 częstotliwości na których obecnie
można usłyszeć Program II i IV Polskiego Radia ma zostać
przekazanych Programowi I. Ta zmiana to początek "ofensywy"
publicznej radiofonii - argumentował prezes Polskiego Radia
Krzysztof Czabański na piątkowej konferencji prasowej.

*Ok. 70 częstotliwości na których obecnie można usłyszeć Program II i IV Polskiego Radia ma zostać przekazanych Programowi I. Ta zmiana to początek "ofensywy" publicznej radiofonii - argumentował prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański na piątkowej konferencji prasowej. *

Zmniejszenie zasięgu Dwójki wywołało jednak medialną burzę. Zarządowi publicznej radiofonii zarzuca się m.in. odchodzenie od realizacji misji i ograniczanie słuchaczom możliwości obcowania z tzw. wysoką kulturą.

Po zmianie częstotliwości ok. 20 proc. słuchaczy Programów: II i IV straci możliwość ich odbierania (Dwójka będzie docierać do ponad 50 proc. słuchaczy, a IV czyli radio Bis do 40 proc.), poszerzy się natomiast zasięg Programu I, który obecnie dociera na falach UKF do ok. 50 proc. mieszkańców Polski, a po "optymalizacji" będzie docierał do ponad 90 proc. słuchaczy. Cała operacja ma się zakończyć do czerwca.

Według Czabańskiego cała ta operacja pozwoli publicznej radiofonii przejść do "ofensywy". "Będzie to próba powrotu do ekstraklasy" - podkreślił prezes.

Czabański podkreślił, że od 10 lat słuchalność Programu I - "lokomotywy Polskiego Radia" systematycznie spadała. Zaznaczył, że o ile 10 lat temu Program I znajdował się w ekstraklasie radiowej razem z Radiem Zet i RMF FM, to w tej chwili jest w trzeciej lidze w porównaniu z tymi stacjami, ponieważ mają one "zdecydowanie ponad dwadzieścia parę procent słuchalności, a Program I zjechał do poziomu 15 procent".

"Jeżeli ten +zjazd+ nie zostałby zatrzymany, to za parę lat stanęłoby pytanie - czy jest sens utrzymywać radiofonię publiczną i dlaczego obywatele mają płacić na taką radiofonię podatki?" - argumentował Czabański. Według niego jedynym wyjściem z tej sytuacji jest "racjonalne rozdzielenie" częstotliwości, którymi radio dysponuje.

"Dzięki tej operacji dotrzemy z misją radia publicznego, czyli z przekazem kultury, informacji, debaty publicznej do dużej części społeczeństwa, a nie będziemy ograniczali się do wąskich grup słuchaczy" - podkreślił Czabański.

Czabański podkreślił też, że zwiększenie zasięgu Programu I powoduje, że wchodzi on jako poważny gracz na rynek reklamowy i staje się bezpośrednią konkurencją dla komercyjnych stacji radiowych w walce o fundusze reklamowe. Jego zdaniem "te plany budzą zaniepokojenie wielu grup interesu", które będą próbowały uniemożliwić tę operację. Jako przykłady "tej metody" podał m.in. artykuły w "Gazecie Wyborczej" na temat likwidacji Radiowego Centrum Kultury Ludowej, które są według niego "kłamstwem", bo nie ma takich planów oraz "kłamstwo na ten sam temat" w portalu "Polityki".

"Rozumiem, że różne grupy medialne mają swoje interesy na rynku radiowym, jak np. tygodnik +Polityka+ i +GW+, ale apelowałbym o nieposługiwanie się kłamstwem" - powiedział Czabański.

Argumenty Czabańskiego nie przekonują jednak wszystkich. Dziennikarze zarzucali m.in., że zmniejszenie zasięgu Dwójki będzie dla wielu odbiorców, szczególnie tych z mniejszych miejscowości, którzy nie mają na co dzień możliwości wyjścia do teatru czy filharmonii, katastrofą.

"Każdy obywatel tego kraju ma prawo do radia, w którym od rana do wieczora będzie miał dostęp do wysokiej kultury" - podkreślała Dorota Szwarcman z "Polityki". "Co to ma wspólnego z misją?" - pytali dziennikarze.

Zmniejszenie zasięgu Dwójki skrytykowała w ostatnim czasie Platforma Obywatelska, która zarzuca, że po tych zmianach Dwójka stanie się "programem niemym". Przeciwko zmianom w częstotliwościach zaprotestowały też stowarzyszenia twórcze, w tym m.in.: Konferencja Filharmonii Polskich i Orkiestr Symfonicznych, Polski PEN Club, Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków SPAM, Związek Artystów Scen Polskich ZASP, a także Stowarzyszenie Dyrektorów Teatrów Polskich.

Zmniejszenie zasięgu Dwójki ma się dokonać głównie na terenie mniejszych miejscowości, z drugiej jednak strony w niektórych miastach gdzie do tej pory Dwójka nie była dostępna pojawią się nowe nadajniki. PR zapewnia też, że stara się zniwelować tę "rekonstrukcję" m.in. poprzez odkodowanie sygnału radiowego nadawanego drogą satelitarną oraz emisje w internecie.

Radiowa Dwójka to stacja w całości poświęcona tzw. kulturze wysokiej. Na jej falach usłyszeć można muzykę klasyczną, folkową, jazz i piosenkę literacką.(PAP)

js/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)