Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bydgoszcz: Bruski (PO): czekam cierpliwie, powinno być dobrze

0
Podziel się:

#
EMBARGO DO GODZ. 22.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ
#

# EMBARGO DO GODZ. 22.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ #

05.12. Bydgoszcz (PAP) - Kandydujący na prezydenta Bydgoszczy wojewoda kujawsko-pomorski Rafał Bruski (PO) powiedział w niedzielę po głosowaniu, że cierpliwie czeka na wynik wyborów, ale "powinno być dobrze".

"Zawsze mówiłem, że z pokorą podchodzę do wyników wyborów. Wydaje mi się, że przez dwa tygodnie nie zrobiłem nic takiego, żeby utracić wyborów, a wprost przeciwnie - dużo zrobiłem, aby zyskać. Mój konkurent wykonał parę takich ruchów, które spowodowały, że sporo osób odwróciło się od niego" - ocenił Bruski w rozmowie z PAP.

Konkurentem Bruskiego w wyborach jest Konstanty Dombrowicz (niezależny), który jest prezydentem miasta od ośmiu lat. W pierwszej turze Bruski otrzymał 43,28 proc. głosów, a Dombrowicz - 29,99 proc.

"Mój konkurent, pan prezydent, w drugiej turze zderzył się wynikami wyborów. Wcześniej dość buńczucznie zapowiadał, że wygra wybory w pierwszej turze. Druga faza kampanii była dla mnie trudna, ponieważ była to dość brudna kampania, w wielu środowiskach przedstawiano nie jako zagrożenie dla spółek miejskich" - mówił kandydat PO.

Bruski podkreślił, że niezależnie kto zostanie prezydentem, to przede wszystkim powinien walczyć o powstanie metropolii i silną pozycję Bydgoszczy, zarówno w województwie, jaki i kraju. "Stworzenie metropolii to absolutny priorytet na najbliższe miesiące, a później lata" - dodał.

Zaznaczył, że jako prezydent miasta chciałby zmienić oblicze miasta. Jego zdaniem Dombrowicz, gdyby miał wymienić dwie ważne sprawy, które udało mu się zrealizować przez osiem lat sprawowania władzy w mieście, to miałby z tym problem.

Bruski zadeklarował, że jako prezydent Bydgoszczy będzie "otwarty, nastawiony na kompromis i szukanie dobrych rozwiązań".

Przed drugą turą wyborów Buskiego poparli kandydaci, którzy przegrali w pierwszej turze - Jan Szopiński (SLD) i Grażyna Ciemniak (niezależna), będąca posłanką koła SdPl. (PAP)

rau/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)