Chorwacja ma nadzieję, że odrzucenie Traktatu Lizbońskiego w irlandzkim referendum nie zaszkodzi jej aspiracjom, aby stać się 28. członkiem Wspólnoty.
Chorwacki rząd w wydanym w sobotę oświadczeniu wyraził przekonanie, że UE "znajdzie sposób na wyjście z sytuacji, w której się znalazła, jak to czyniła wiele razy w swej długiej historii".
Władze w Zagrzebiu dodały, że najlepszym, co mogą teraz uczynić, jest "kontynuowanie z powodzeniem spełniania kryteriów" niezbędnych do akcesji.
Przekonanie to podzielił prezydent Stipe Mesić, który oświadczył, że "UE znajdzie rozwiązanie, by posuwać proces rozszerzenia" Wspólnoty.
Chorwacja rozpoczęła rozmowy akcesyjne na jesieni 2005 roku i liczy na wejście do UE ok. 2010 roku.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering wyraził opinię, że po irlandzkim referendum Unia Europejska powinna tymczasowo powstrzymać się od przyjmowania nowych członków. Dodał jednak, że Chorwacja może być wyjątkiem. (PAP)
ksaj/ mok/
1161
