Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ciało ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie wróciło do Polski

0
Podziel się:

#
dochodzi kolejna wypowiedź marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego
#

# dochodzi kolejna wypowiedź marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego #

15.04. Warszawa (PAP) - Najbliższa rodzina i przedstawiciele najwyższych władz powitali w czwartek trumnę z ciałem ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. "Czas odpocząć, polski pielgrzymie, odpocząć, druhu-prezydencie" - mówił Bronisław Komorowski podczas ceremonii na lotnisku Okęcie.

Ciało tragicznie zmarłego w katastrofie pod Smoleńskiem Ryszarda Kaczorowskiego przyleciało z Moskwy do Warszawy wojskowym samolotem CASA. Trumna, przykryta biało-czerwoną flagą, została wyniesiona z samolotu przez żołnierzy i umieszczona na katafalku. Przy trumnie, na której najbliżsi położyli wiązankę kwiatów, wystawiono wartę honorową. Odegrano hymn państwowy. Zgromadzeni modlili się w intencji zmarłego.

Kaczorowskiego witali marszałkowie: Sejmu Bronisław Komorowski i Senatu Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, ministrowie, generalicja oraz duchowieństwo. Przedstawiciele władz przyklękli przy trumnie Kaczorowskiego, a następnie złożyli kondolencje wdowie.

"Czas odpocząć, polski pielgrzymie, czas odpocząć, druhu-prezydencie" - mówił pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski podczas ceremonii powitania. "Z prawdziwym wzruszeniem witamy dzisiaj jednego z ostatnich żołnierzy-tułaczy, jednego z ostatnich polskich pielgrzymów, którzy przez całe życie, a czasami i przez cały świat, wracali do Polski. Witamy zesłańca syberyjskiego i żołnierza wędrowca, którego wojenne losy zaprowadziły pod Monte Cassino. Emigranta, który mimo goryczy emigracyjnego chleba, miał siły i wolę, aby kontynuować walkę o zachowanie polskości" - powiedział Komorowski.

"Czas odpocząć, polski pielgrzymie. Czas odpocząć, druhu-prezydencie. Czas odpocząć, dobry żołnierzu. Panie prezydencie, Ojczyzna wita cię i zarazem żegna po raz ostatni" - powiedział marszałek.

Na zakończenie uroczystości na lotnisku odegrano sygnał "Śpij kolego". Następnie kondukt z ciałem Kaczorowskiego w honorowej asyście policji przejechał ulicami Warszawy do Belwederu. Na trasie przejazdu, jak również przed Belwederem licznie zgromadzili się mieszkańcy stolicy. Niektórzy klaskali, inni stali w milczeniu.

W kaplicy belwederskiej odbyło się czuwanie i msza św. z udziałem najbliższych, którą odprawił ks. prałat Józef Maj. Później trumnę wystawiono na widok publiczny. Wartę Honorową objęli przy niej żołnierze i harcerze. Jako pierwszy hołd zmarłemu oddał marszałek Sejmu, który złożył również wyrazy współczucia członkom najbliższej rodziny prezydenta Kaczorowskiego oraz wpisał się do księgi kondolencyjnej.

"Ta dzisiejsza pielgrzymka tutaj do Belwederu dla mnie jest dowodem na istnienie pełnej ciągłości marzeń o Polsce wolnej, demokratycznej, która się rozciąga między tradycją II a III Rzeczpospolitej, bo przecież pan prezydent Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent na wychodźstwie, ma jedną wielką zasługę oprócz wielu innych z całego życia. Tę zasługę, że dzięki swojej postawie i decyzjom pozwolił na pełne połączenie tradycji prezydentury na wychodźstwie z nową prezydenturą Polski demokratycznej i niepodległej po 1989 roku" - powiedział dziennikarzom Komorowski.

Podkreślił, że przekazanie przez Kaczorowskiego insygniów władzy prezydenckiej Lechowi Wałęsie w 1990 roku miało wymiar symboliczny, "nie tylko zjednoczenia narodu rozproszonego po całym świecie, ale również przekazania tego wszystkiego, co wiązało się z najlepszymi tradycjami niepodległej II Rzeczpospolitej". "Za to będziemy mu chyba wdzięczni zawsze i mam nadzieję, że ta wdzięczność przetrwa moment żałoby i będzie trwała, umacniając poczucie jedności" - powiedział marszałek Sejmu.

Przed Belwederem zebrały się również tłumy warszawiaków, przedstawiciele harcerzy i organizacji kombatanckich, pragnących złożyć hołd ostatniemu prezydentowi na uchodźstwie. Wielu z nich miało ze sobą kwiaty i znicze.

Hołd zmarłemu będzie można oddawać do co najmniej godz. 22 w czwartek, od godz. 9 do 17.30 w piątek, od 10.30 do 22 w sobotę oraz w godz. 9-22 w niedzielę. Planowane są także dwie msze żałobne - w piątek wieczorem w kościele Świętego Krzyża i w poniedziałek w archikatedrze św. Jana. Ostatni prezydent RP na uchodźstwie spocznie w Świątyni Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie.

Ryszard Kaczorowski jest jedną z 96 ofiar sobotniej katastrofy rządowego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem, którym polska delegacja leciała na rocznicowe obchody do Katynia. W wypadku zginęli także prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria.(PAP)

gdy/ luo/ akn/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)