Ewentualne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z konstytucją znowelizowanej ordynacji samorządowej byłoby dla PiS dużym zaskoczeniem - powiedział w czwartek w Kaliszu wiceszef klubu tej partii Tadeusz Cymański.
"Oczekujemy, że orzeczenie TK będzie pozytywne. Jeśli takie nie będzie, to liczymy, że nie wywoła ono skutków negatywnych i niepotrzebnych z punktu widzenia interesów społecznych" - podkreślił Cymański, który w Kaliszu uczestniczył w prezentacji kandydata PiS na prezydenta miasta - Włodzimierza Mutha i kandydatów na radnych.
Zdaniem Cymańskiego, gdyby efektem decyzji Trybunału miałoby być przełożenie wyznaczonych na 12 listopada wyborów, to "byłoby zaprzeczeniem niepisanej zasady pragmatyzmu i realizmu". "Stwierdzenie niezgodności z konstytucją nie może być oderwane od rzeczywistości (...) chociażby (...) z uwagi na ograniczone możliwości budżetu państwa" - mówił polityk PiS.
"Respektujemy i szanujemy orzeczenia TK, ale to wcale nie musi oznaczać ich akceptacji. Jest oczywiste, że te orzeczenia muszą brać pod uwagę względy praktyczne" - dodał.
W piątek Trybunał zajmie się zaskarżonymi przez opozycję przepisami znowelizowanej samorządowej ordynacji wyborczej, które umożliwiły grupowanie list (tworzenie bloków) w wyborach samorządowych.(PAP)
zak/ ura/ gma/