Czad poinformował, że wystąpił do Organizacji Narodów Zjednoczonych, by nie przedłużała w marcu mandatu na misję swoich sił w tym afrykańskim kraju.
"Oficjalnie powiadomiliśmy specjalnego przedstawiciela sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych o naszym życzeniu, by nie przedłużać mandatu sił MINURCAT" - powiedział gen. Oky Dagache, przedstawiciel prezydenta Czadu Idrissa Deby w oenzetowskich siłach. Zastrzegł, że spotkanie z ONZ w tej sprawie odbędzie się 15 marca, ale negocjacje trwają.
Dagache nie podał powodu takiej decyzji, ale według źródła ONZ w Czadzie jest to krok taktyczny obliczony na zreformowanie mandatu sił.
Misja MINURCAT odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa działań humanitarnych, szczególnie w północno-wschodnim Czadzie, przy granicy z Sudanem.
W połowie marca 2009 roku ONZ przejęła z rąk unijnych sił EUFOR dowodzenie nad liczącą ok. 5 tys. ludzi misją Narodów Zjednoczonych MINURCAT.
Pod koniec zeszłego roku zakończyło się zaangażowanie polskich żołnierzy w Czadzie. Przez kilkanaście miesięcy polscy wojskowi zajmowali się m.in. monitorowaniem sytuacji w regionie oraz zabezpieczeniem konwojów z międzynarodową pomocą humanitarną.
Polski kontyngent w Czadzie rozpoczął działanie w kwietniu 2008 r., a jego pierwszym zadaniem była budowa bazy, bo miejsca przeznaczone do rozmieszczenia wojsk nie miały żadnej infrastruktury poza pasami startowymi. Po zakończeniu prac inżynieryjnych, przybyciu na miejsce sił głównych i zgraniu zespołów, w połowie września 2008 r. kontyngent osiągnął pełną gotowość do wykonywania zadań.
Społeczność międzynarodowa zdecydowała o wysłaniu sił na graniczące z Sudanem obszary Czadu i Republiki Środkowoafrykańskiej, aby ograniczyć skutki krwawego konfliktu w Darfurze. Od wybuchu w 2003 roku konfliktu w Darfurze na zachodzie Sudanu, gdzie arabskie milicje dżandżawidów dokonywały brutalnych i krwawych czystek etnicznych na terenach zamieszkanych przez czarnych Afrykanów, zginęło około 300 tysięcy osób. 2,5 mln zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Uważa się, że to obecnie jeden z największych kryzysów humanitarnych na świecie. (PAP)
ksaj/ mc/
5497887 arch.
