Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czechy: Klaus po prezydenturze chce poświęcić się komentowaniu polityki

0
Podziel się:

Prezydent Czech Vaclav Klaus po ustąpieniu z fotela prezydenckiego zamierza
powołać instytut swego imienia i poświęcić się komentowaniu polityki krajowej oraz międzynarodowej.
Poinformował o tym w środę w czasie prezentacji swej nowej książki.

Prezydent Czech Vaclav Klaus po ustąpieniu z fotela prezydenckiego zamierza powołać instytut swego imienia i poświęcić się komentowaniu polityki krajowej oraz międzynarodowej. Poinformował o tym w środę w czasie prezentacji swej nowej książki.

Instytut Vaclava Klausa ma zajmować się działalnością badawczą i analityczną, propagować osiągnięcia i idee obecnego czeskiego prezydenta. Oprócz tego zadaniem ośrodka ma być gromadzenie literatury i innych materiałów związanych z osobą Klausa. Pełniłby też rolę jego kancelarii.

"Zakładam, że w tym samym budynku będzie istniało coś na kształt sekretariatu. Będzie to także miejsce, do którego przychodzić będzie moja poczta. Nie wewnętrzna część instytutu, lecz niewątpliwie biuro obok" - powiedział prezydent Czech.

Instytut już od 22 lutego figuruje w czeskim rejestrze handlowym. Dyrektorem mianowany został obecny kanclerz prezydenta Klausa Jirzi Weigl.

Druga kadencja Vaclava Klausa kończy się 7 marca 2013 roku, a więc dokładnie za rok. Jego następcę obywatele Czech po raz pierwszy w historii wyłonią w wyborach powszechnych.

Vaclav Klaus uważany jest za architekta czeskiej transformacji ekonomicznej, a także jednego z twórców bezkonfliktowego podziału Czechosłowacji na dwa suwerenne państwa. W ostatnich latach dał się poznać jako ostry krytyk pogłębionej integracji europejskiej i teorii dotyczących globalnego ocieplenia.

Nowa książka Klausa pt. "Rok devaty" ("Rok dziewiąty") jest zbiorem jego przemówień, esejów i wykładów z 2011 roku, dziewiątego roku jego prezydentury.

Z Pragi Michał Zabłocki (PAP)

zab/ dmi/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)