Komisarz ds. przemysłu Guenter Verheugen chciałby, żeby Unia Europejska zniosła obowiązujący od 1997 roku zakaz importu świeżego mięsa drobiowego z USA. Jak nieoficjalnie dowiedziała się w środę PAP, kilka państw UE protestuje.
Zakaz wprowadzono, gdyż amerykańskie kurczaki są chemicznie odkażane - kąpane w chlorze, co jest praktyką zakazaną w Unii Europejskiej.
"Zgoda na import amerykańskiego mięsa będzie miała negatywne konsekwencje dla unijnych producentów drobiu, a także naszych konsumentów. Ci ostatni oczekują bowiem, że kupowane przez nich produkty są bezpieczne dla zdrowia i spełniają wysokie wymogi jakościowe" - zaalarmował w środę eurodeputowany Czesław Siekierski (PSL) w wysłanej do KE interpelacji.
Komisarz Verheugen chciałby jednak, by problem został rozwiązany jeszcze przed czerwcowym spotkaniem Transatlantyckiej Rady Gospodarczej, powołanej niedawno w celu ożywienia transatlantyckich więzi gospodarczych między UE a USA. Napisał nawet w tej sprawie list do szefa KE Jose Barroso.
Zależy na tym oczywiście samym Amerykanom. Podczas styczniowej wizyty w Brukseli przedstawicielka rządu USA ds. negocjacji handlowych Susan Schwab oświadczyła, że ta sprawa będzie "testem" na współpracę UE z USA.
Jak dowiedziała się PAP, temat ewentualnego dopuszczenia amerykańskich kurczaków na unijny rynek omawiali w poniedziałek ministrowie rolnictwa "27". "Kilku stanowczo się sprzeciwiło" - powiedziały PAP źródła w KE.
"Ewentualna propozycja zniesienia zakazu to na pewno nie jest kwesta najbliższego czasu" - zapewniły źródła. Tłumaczyły, że KE czeka na wyniki badań naukowych, które ocenią, czy odkażanie kurczaków jest rzeczywiście groźne dla zdrowia konsumentów.
Jak podały źródła, przeciwko zniesieniu zakazu być może wystąpi też nowa cypryjska komisarz ds. zdrowia i ochrony konsumentów Andrulla Wasiliu. A ostateczną decyzję i tak podejmą państwa członkowskie, głosując kwalifikowaną większością głosów.
Zdaniem Siekierskiego UE powinna utrzymać zakaz albo zezwolić na chemiczne czyszczenie kurczaków także w unijnych ubojniach. "Z jednej strony naszym rolnikom i producentom stawia się coraz wyższe wymagania na każdym etapie produkcji, nakładając na nich również obowiązek dbania o dobrostan zwierząt, z drugiej zaś strony rozważa się dopuszczenie importu chemicznie odkażonego w ubojni mięsa drobiowego. Albo utrzymujmy i wspierajmy wysokie standardy chowu drobiu w unijnych gospodarstwach albo dopuśćmy chemiczne czyszczenie w ubojni" - apeluje eurodeputowany.
Inga Czerny (PAP)
icz/ mc/
