Alarm przeciwpowodziowy, który od piątku obowiązywał w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie), został odwołany w sobotę. W mieście obecnie obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego. Stan wody w rzece Kamienna znacznie opadł i w tej chwili wynosi 8 cm. poniżej stanu alarmowego.
Jak dowiedziała się PAP w sztabie kryzysowym Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, alarm przeciwpowodziowy odwołano, bowiem woda znacznie opadła i wciąż "jest tendencja spadkowa". Gdy prezydent Jeleniej Góry ogłaszał alarm przeciwpowodziowy w piątek popołudniu, stany alarmowe były przekroczone. W krytycznym momencie o 44 cm. Obecnie woda w Kamiennej znacznie opadła i jest poniżej stanu alarmowego. Wciąż jednak są przekroczone stany ostrzegawcze.
Marek Poniatowski ze sztabu kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego tłumaczył PAP w sobotę, że Jelenia Góra jest w kiepskiej sytuacji. "Tam zawsze będą mieli problemy, gdy jednocześnie popada deszcz i topią się śniegi, bo nie ma tam zbiornika retencyjnego, który pozwalałby regulować stan wody w rzece" - tłumaczył Poniatowski. Dodał, że z tego też powodu w Jeleniej Górze łatwo o przekroczenie stanu alarmowego.
Dyżurny dodał, że na pozostałych rzekach górskich na Dolnym Śląsku sytuacja wygląda znacznie lepiej i nigdzie nie ma zagrożenia powodziowego. (PAP)
umw/ abe/