Martwego księdza i jego gosposię znaleźli dolnośląscy policjanci w Serbach pod Głogowem na posesji należącej do parafii. Najprawdopodobniej do obu zabójstw doszło na tle rabunkowym, bowiem z parafii zginęły różne rzeczy, w tym samochód księdza.
Jak poinformował PAP w niedzielę Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, policja o zabójstwie dowiedziała się od anonimowego rozmówcy, który telefonicznie przekazał informację, że na posesji parafialnej leży martwy 68-letni ksiądz. "Na miejscu okazało się, że faktycznie ksiądz nie żyje. Natomiast w mieszkaniu, na parafii policjanci odkryli jeszcze zwłoki kobiety, gosposi" - mówił Wybraniec.
Według policji, do zabójstwa mogło dojść na tle rabunkowym, bowiem z parafii zginęły różne przedmioty, w tym 10-letni samochód księdza. Policja podejrzewa, że do zabójstwa doszło w sobotę wieczorem. (PAP)
umw/ woj/