Policja przerwała trwającą od czterech dni akcję poszukiwań w okolicach Kłodzka (dolnośląskie) zaginionej w sobotę 13-letniej Marty.
"Kłodzko i okolice już kilkanaście razy były dokładnie przeczesane i nie udało się natrafić na ślad dziewczynki. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili cały teren, dlatego jego fizycznego sprawdzania już zaprzestaniemy" - poinformowała w środę PAP Beata Tobiasz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci ciągle jednak będą sprawdzać wszystkie informacje, mogące mieć związek z zaginięciem dziewczynki.
O zaginięciu nastolatki powiadomili policję rodzice, gdy córka nie zjawiła się w domu do 22 w sobotę. Do środy poszukiwania nie dały rezultatu. "Nadal nie można wykluczyć żadnej z hipotez dotyczących zaginięcia dziewczynki" - dodała Tobiasz. W trwających od niedzieli poszukiwaniach, oprócz policjantów, brali udział m.in. strażacy, żołnierze i strażnicy graniczni. (PAP)
iwe/ wkr/ gma/
