Dożywotniego więzienia domagał się we wtorek w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu prokurator dla dwóch mężczyzn i jednej kobiety, oskarżonych o zabicie w brutalny sposób dwóch nastoletnich sióstr. Tylko jeden z zabójców przyznał się do winy w tym poszlakowym procesie. Pozostali prosili o uniewinnienie.
Ponadto, prokurator Jacek Łęcki domagał się 12 lat więzienia dla Karoliny L. i Rafała K., oskarżonych o tzw. pomocnictwo psychiczne w zbrodni, czyli bierne towarzyszenie zabójcom: Sebastianowi G., Grzegorzowi A. i Monice S.
Do wyjątkowo bulwersującego zabójstwa doszło w kwietniu 2004 r. w mieszkaniu 17-letniej Natalii i jej siostry 13-letniej Moniki Ś. Starsza z sióstr znała i kupowała narkotyki od głównego oskarżonego w procesie - Sebastiana G., którego feralnego wieczora wpuściła do domu pod nieobecność matki. G. przyszedł ze swoimi znajomymi i z nieznanych przyczyn postanowił zabić Natalię. Monika spała, gdy jej siostra ginęła od ciosów nożem i gdy oprawcy weszli do jej pokoju, aby i ją zabić. Zamordowaną Natalię i konającą Monikę znalazła matka nad ranem, gdy wróciła z pracy. Mimo reanimacji lekarzy, Monika zmarła.(PAP)
umw/ bno/
