Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolnośląskie: Wyrok w zawieszeniu dla policjanta za spowodowanie śmiertelnego wypadku - utrzymany

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Legnicy (Dolnośląskie)
utrzymał we wtorek w mocy wyrok 2 lat więzienia w zawieszeniu dla
policjanta, który potrącił autem dwie nastolatki, jedną
śmiertelnie, i odjechał z miejsca wypadku. Sąd nie uwzględnił
apelacji żadnej ze stron. Wyrok jest prawomocny.

Sąd Okręgowy w Legnicy (Dolnośląskie) utrzymał we wtorek w mocy wyrok 2 lat więzienia w zawieszeniu dla policjanta, który potrącił autem dwie nastolatki, jedną śmiertelnie, i odjechał z miejsca wypadku. Sąd nie uwzględnił apelacji żadnej ze stron. Wyrok jest prawomocny.

Jak powiedział PAP rzecznik legnickiego sądu Paweł Pratkowiecki, policjant chciał uniewinnienia, natomiast rodzina zmarłej wskutek wypadku 19-letniej Ani domagała się, by funkcjonariusz z Głogowa został skazany na karę bezwzględnego więzienia.

Prokuratura zarzuciła policjantowi, że we wrześniu 2002 r. na drodze w Parchowie spowodował wypadek, potrącając dwie nastolatki. Kierowca odjechał, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Jedna dziewczyna zginęła na miejscu, druga została lekko ranna.

Oskarżony Henryk S. podczas procesu wyjaśniał, że nie zatrzymał się, gdy potrącił dziewczyny, bo nie zauważył ich, a uderzenie w bok auta zinterpretował jako "możliwy atak na niego". Mówił, że po chwili zatrzymał auto, wysiadł z niego i pieszo dotarł do ofiar.

Do wypadku doszło późnym wieczorem. Henryk S. wracał wtedy po służbie do domu prywatnym autem. Według prokuratury naruszając zasady bezpieczeństwa, zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w prawidłowo idące dziewczyny, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.

Pierwszy wyrok w tej sprawie wydał lubiński sąd w kwietniu 2006 r. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia skazał policjanta na dwa lata więzienia i orzekł zakaz prowadzenia pojazdów na pięć lat. Sąd uniewinnił wówczas mężczyznę od zarzutu nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. Po apelacji sąd zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia. (PAP)

umw/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)