Europejska Unia Nadawców (EBU) wzywa do zapewnienia stabilnego finansowania polskich mediów publicznych. W apelu do polskich decydentów EBU wskazuje na konieczność poprawy systemu ściągania abonamentu rtv oraz uzupełnienie z budżetu państwa obecnych niedoborów w kasach TVP i Polskiego Radia.
"EBU apeluje do wszystkich decydentów o zapewnienie odpowiedniego, bezpiecznego i przejrzystego finansowania polskich nadawców publicznych oraz zagwarantowanie im środków niezbędnych do wypełniania ich misji" - oświadczył w przesłanym PAP komunikacie prezydent EBU Jean-Paul Philippot.
Jak wynika z komunikatu, zaniepokojenie EBU wywołał postępujący w ostatnich latach spadek wpływów z abonamentu oraz zmiana polskiej polityki abonamentowej, zgodnie z którą kolejne grupy społeczne zostały zwolnione z płacenia na publiczne radio i telewizję.
"Konieczne jest podjęcie natychmiastowych działań, stabilizujących finansowanie polskich mediów publicznych, w szczególności poprzez poprawę systemu ściągania opłat abonamentowych oraz rekompensatę obecnych niedoborów z budżetu państwa" - oświadczył Philippot.
EBU wskazuje ponadto, że w obecnej sytuacji Polska nie spełnia standardów Rady Europy, a w szczególności rekomendacji Komitetu Ministrów z 1996 r. w sprawie gwarantowania niezależnej działalności publicznych nadawców oraz rekomendacji Zgromadzenia Parlamentarnego z 2009 r. dotyczącej finansowania nadawców publicznych.
Europejska Unia Nadawców jest największym stowarzyszeniem nadawców na świecie. Została założona w 1950 r. jako organizacja skupiająca publiczne (niekomercyjne) stacje radiowe i telewizyjne Europy Zachodniej w celu wymiany realizowanych programów i wspólnej produkcji audycji dla widzów. W 1990 r. do EBU zostały przyjęte publiczne stacje krajów postkomunistycznych.
Polskie media publiczne od wielu tygodni alarmują pogarszanie się ich sytuacji ekonomicznej.
TVP ogłosiła, że na koniec 2009 r. zanotuje stratę sięgającą 200 mln zł. Zarząd alarmuje, że w przypadku braku działań naprawczych, w 2010 r. TVP może być zmuszona do: rezygnacji z części misyjnych produkcji, likwidacji niektórych ośrodków regionalnych, dalszej redukcji zatrudnienia (w grudniu kończą się w TVP zwolnienia grupowe, które objęły 403 osoby), ograniczenia inwestycji oraz zaprzestania wspierania produkcji filmowej.
Według TVP 200-milionowa strata to wynik spadających wpływów z abonamentu rtv oraz "dyskryminujących" przepisów, które ograniczają emisję reklam w TVP i nie zezwalają na przerywanie nimi programów. Spółka będzie wnioskować o pokrycie straty do ministra skarbu, od którego oczekuje podniesienia kapitału zakładowego telewizji. MSP podkreśla, że od dawna nie zgadzało się z polityką finansową TVP, ale do konkretnych wniosków odniesie się, gdy te do niego wpłyną.
W poniedziałek na antenach TVP wystartuje też prowadzona wspólnie z Polskim Radiem i Pocztą Polską kampania promująca regularne opłacanie abonamentu rtv. Tematyka związana z abonamentem pojawiać się będzie w specjalnych spotach, a także w jednorazowych i cyklicznych programach TVP, konkursach antenowych oraz na stronie internetowej tvp.pl.
Na trudną sytuację finansową wskazuje także Polskie Radio. Spółka wystąpiła już o dotacje na utrzymanie archiwum, wystąpiła też do ministra kultury o wsparcie projektów kulturalnych, do ministra spraw zagranicznych - o zwiększenie poziomu finansowania Polskiego Radia dla Zagranicy, a do ministrów: obrony narodowej, Skarbu Państwa oraz spraw wewnętrznych i administracji - o powiększenie środków finansowych na realizację zadań o charakterze państwowym, a ministra Skarbu Państwa - o zwiększenie kapitału zakładowego.
Z kolei władzom samorządowym Mazowsza, Małopolski i Wielkopolski radio zaproponowało, by przejęły od niego finansowanie: Polskiej Orkiestry Radiowej, Chóru Polskiego Radia oraz Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia "Amadeus". Polskie Radio oświadczyło też, że z końcem roku wypowiada umowę Narodowej Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach i zaprzestaje jej dalszego finansowania.
W ubiegłym tygodniu prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński rozmawiał o trudnej sytuacji finansowej spółki z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim. Do 10 stycznia Ministerstwo Kultury ma określić dokładną kwotę, jaką wesprze Polskie Radio. Na początek minister zadeklarował ok. 5-6 mln zł.(PAP)
js/ abr/ jbr/
