Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga powiedziała w środę na konferencji prasowej, że ambasador Polski w Iraku Edward Pietrzyk, który został ranny w środowym zamachu, był ochraniany prawidłowo.
Jak dodała, poszkodowany w porannym zamachu ambasador jest poparzony, przebywa w szpitalu, gdzie jest podawany intensywnemu leczeniu.
Fotyga oceniła, że Pietrzyk był ochraniany w sposób prawidłowy. Jak jednak mówiła, trzeba pamiętać, że w Iraku są poważne problemy z bezpieczeństwem.
Szefowa MSZ pokreśliła także, że Pietrzyk jest doświadczonym dowódcą polskiego kontyngentu, który świetnie zdawał sobie sprawę z warunków w jakich się znajdował. Podkreśliła, że ambasador był przewożony prawidłowo, a jego samochód poruszał się w kolumnie.
Minister wyraziła na konferencji prasowej głębokie współczucie ofiarom wypadku w imieniu swoim, wszystkich pracowników MSZ oraz polskiej służby zagranicznej.
W środowym zamachu na polski konwój w Iraku zginął funkcjonariusz BOR - kierowca ambasadora Bartosz Orzechowski.(PAP)
ann/ eaw/ ura/